Zanzibar. Niedziela na plaży

Tutaj na Zanzibarze w niedzielę po południu wszyscy przychodzą nad ocean. Popatrz na nich. Wszyscy są spokojni, zrelaksowani. Idą bez pośpiechu, z uśmiechem, kąpią się w słońcu, bosymi stopami dotykają miękkiego, ciepłego piasku i jest im dobrze. Po prostu dobrze. Nikt tu nie sprzedaje lodów, parówek ani piwa. Oni nie są tutaj dla jedzenia ani innych dodatkowych przyjemności. Są tylko po to, żeby być. I oni umieją BYĆ. Są tu i teraz, i jest to nadzwyczajna umiejętność. To daje połączenie ze światem i samym sobą. To właśnie z tego wywodzi się poczucie bezpieczeństwa, radość, miłość, empatia, spokój, spełnienie. Dzisiaj zamiast relaksować się przy serialu, wyjdź na spacer. Bądź tu i teraz. Poczujesz jakie to wspaniałe.