
„Nie jest to typowa autobiografia. Dlaczego? Odnosząc się do tytułu, Beata Pawlikowska pisze o tym, co dla niej jest wolnością oraz o tym, jak tę wolność zdobywała. Pisze, że już jako mała dziewczynka uciekała ze szkoły, bo czuła, że instytucja ta ograniczała jej wyobraźnię i kreatywność. Jako młoda dziewczyna porzuca studia, gdyż czuła, że to nie dla niej. Nie zawsze było łatwo i żeby dojść, do tego miejsca, w którym obecnie się znajduje, na swojej drodze musiała pokonać wiele przeszkód i popełnić dużo błędów. Bo takie właśnie jest życie. Trzeba kilkanaście razy upaść, żeby w końcu powstać, odnaleźć siebie i poczuć upragnioną wolność.”











Dziękuje za przepisy. Lubię takie bogate, rozgrzewające jesienne zupy.
dzięki z żółte kartki... One często porządkują moje myśli i emocje. Bądź zdrowa i podróżuj kiedy czujesz taką potrzebę. Pozdrawiam…
Dziękuję za przypomnienie co w życiu jest ważne...Tak niewiele ,a często o tym zapominamy... Przytulam!
Dzień dobry! Bardzo interesująca wycieczka. Wróciliśmy z mężem w kwietniu z Ameryki środkowej (3tyg. 8 krajów ) było super ale…
Dzień dobry Dziękuję 🌼 serdecznie 🌼za przesłane przepisy Pozdrawiam