
Kiedyś złość utożsamiałam z siłą. Wydawało mi się, że jeśli będę niezadowolona, wymagająca, pesymistycznie nastawiona, to zyskam siłę. Może dlatego, że tak zachowywali się inni ludzie.
Dzisiaj wiem, że prawdziwa siła – zarówno fizyczna, jak i duchowa – pochodzi z pozytywnego nastawienia do rzeczywistości, zdarzeń, ludzi i siebie.
Złość przynosi smutek, lubi się z depresją.
Radość i wdzięczność budują odporność, siłę i nadzieję. Zapytasz z czego masz się cieszyć? Choćby z tego, że żyjesz, że jest maj, że kwitną tulipany i bzy, z tego, że masz co jeść i z tego, że wszystko ciągle się zmienia, ewoluuje, uzdrawia i pięknie. Rozejrzyj się bez uprzedzeń, na pewno to zobaczysz 😊
Kocham Cię,
Twoja B.












Dziękuje za przepisy. Lubię takie bogate, rozgrzewające jesienne zupy.
dzięki z żółte kartki... One często porządkują moje myśli i emocje. Bądź zdrowa i podróżuj kiedy czujesz taką potrzebę. Pozdrawiam…
Dziękuję za przypomnienie co w życiu jest ważne...Tak niewiele ,a często o tym zapominamy... Przytulam!
Dzień dobry! Bardzo interesująca wycieczka. Wróciliśmy z mężem w kwietniu z Ameryki środkowej (3tyg. 8 krajów ) było super ale…
Dzień dobry Dziękuję 🌼 serdecznie 🌼za przesłane przepisy Pozdrawiam