Kategoria Felietony

Tak długo jak uciekałam od siebie, bylam dla siebie krytyczna i surowa, bylam też coraz bardziej samotna i nieszczęśliwa. Jeśli tak się czujesz, spotkaj się ze sobą. Poznaj siebie tak jak poznaje się nieznajomego. Zapytaj siebie czego pragniesz, o czym…

Od kilku dni zastanawiam się czy dobrze pamiętam, że początku szkoły podstawowej pisaliśmy stalówkami w oprawkach, a na szkolnych ławkach stały kałamarze z atramentem. Zadzwoniłam nawet do mojej mamy, ale nie mogła sobie przypomnieć czy to prawda. I nagle znalazłam…

Należę do tych osób, które budzą się czasem rano i myślą: Jakie to szczęście, że jestem już dorosła i nie musze dzisiaj iśc do szkoły! 😂❤ Lubię się uczyć, ale tylko tego, do czego czuje pasję. Szkoła była mnie wielkim…

Żeby zobaczyć to co duże, trzeba czasem najpierw zobaczyć coś małego. Na przykład karbowane szmaragdowe liście buku, żołędzie pod dębami, lśniące żółte kwiatki dziurawca o pięciu płatkach, błyszczące kulki dojrzewającego czarnego bzu. Mądrość świata znajduje się w okruchach rzeczywistości, z…

W ostatni weekend wakacji zamiast żałować lata pomyśl o tym, że: • To wspaniałe, że życie jest nieustannie zmieniająca się przygodą ❤ • Co dobrego spotka mnie w ciągu najbliższych tygodni? ❤ • Każda zmiana jest dobra, bo zmusza do…

Kiedy jesteś pod wielką czarną życiowa chmurą, pamiętaj, że naturą chmur jest ruch. Chmury zawsze płyną. Kiedy stoisz w zimnym deszczu, może się wydawać, że to jest koniec świata, ale to tylko złudzenie. Nawet dzieci wiedzą, że po burzy wychodzi…

Każdy człowiek ma w sercu czułe miejsce, gdzie mieszka miłość, współczucie i dobro. Do tego zakątka apeluję i proszę Was serdecznie: zwolnijcie kiedy widzicie na drodze ptaka lub inne zwierzę. Jeżdżę rowerem i zbieram z drogi zabite albo potrącone przez…

Jechałam dzisiaj rowerem w deszczu, ciesząc się z kropli smagających po twarzy i słysząc nadchodzącą burzę. Kiedyś chowałam się przed deszczem, bałam się zmoknąć, bo kojarzyło mi się to z czymś nieprzyjemnym, a teraz z tym większą radością jechałam na…

Jeszcze jedna kropla na czole i kilka kropli więcej na przemoczonych butach i deszcz przestaje padać. Błyszczą podłużne listki akacji i śliw. Jak w tańcu kołyszą się ciemnozielone liście pnączy w kształcie serca. Jeszcze pół godziny temu niebo było ciemne…

Szłam polną drogą na skraju lasu i zobaczyłam wielką brzozę. Biała kora, zielone listeczki poruszane przez wiatr, łagodny, przyjazny szelest. Zatrzymałam się. Przytuliłam policzek do kory. I czoło. Objęłam brzozę ramionami i cała się do niej przytuliłam. Zamknęłam oczy i…