
Jest pyszna i legalna w kilku krajach Ameryki Południowej. Liście koki po wysuszeniu zalewa się gorącą wodą. To nie ma oczywiście nic wspólnego z „białym proszkiem”, który jest wysoko przetworzoną chemiczną postacią liści koki. Liście koki są 100% naturalne, w żaden sposób nie zmienione, a jednak w Europie zostały wpisane na listę „substancji psychoaktywnych” i dlatego nie można ich przywozić do Polski.











Dziękuje za przepisy. Lubię takie bogate, rozgrzewające jesienne zupy.
dzięki z żółte kartki... One często porządkują moje myśli i emocje. Bądź zdrowa i podróżuj kiedy czujesz taką potrzebę. Pozdrawiam…
Dziękuję za przypomnienie co w życiu jest ważne...Tak niewiele ,a często o tym zapominamy... Przytulam!
Dzień dobry! Bardzo interesująca wycieczka. Wróciliśmy z mężem w kwietniu z Ameryki środkowej (3tyg. 8 krajów ) było super ale…
Dzień dobry Dziękuję 🌼 serdecznie 🌼za przesłane przepisy Pozdrawiam